O konkursie „Śladami bł. Jana Beyzyma” dowiedziałam się przypadkowo: ojciec Wincenty Zakrzewski OCist, proboszcz parafii św. Bartłomieja Apostoła w Mogile, dał mi książki o bł. Janie Beyzymie wraz z informatorem misyjnym księży jezuitów „Misyjnym Szlakiem”, gdyż w Szkole Podstawowej nr 80 im. Wojciecha Bogusławskiego w Krakowie prowadzę Ognisko Misyjne. Przeglądając informator, natrafiłam na notkę o konkursie. Początkowo pomyślałam, że jest za późno i nie zdążę zachęcić i zmobilizować dzieci. Jednak wraz z panią Agatą Wójcik, nauczycielką od plastyki, postanowiłam, że spróbuję. Na nasze zaproszenie odpowiedziało 8 uczniów.
Kiedy dowiedziałyśmy się o rozstrzygnięciu konkursu i wynikach, byliśmy mile zaskoczeni, zarówno nauczyciele, jak i dzieci oraz ich rodzice. W I kategorii wiekowej (klasy I-III szkoły podstawowej) I miejsce zdobyła Julia Harańczyk z kl. I B, a Julia Nowakowska z kl. I C otrzymała wyróżnienie. W II kategorii wiekowej (klasy IV-VI szkoły podstawowej) III miejsce ex aequo z uczennicą innej szkoły otrzymała Natalia Palanis z kl. IV B.
Wychowawczynie gratulowały swoim uczennicom, radość była wielka. Jedna z dziewczynek powiedziała, że kiedy mama dowiedziała się o jej sukcesie, od razu poszukała wskazaną stronę internetową Referatu Misyjnego Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego w Krakowie, by na własne oczy zobaczyć sprawozdanie.
7 marca 2016 roku odbyło się rozdanie nagród. Dzieci miały wówczas okazję po raz pierwszy być przy relikwiarzu bł. Jana Beyzyma i tam wypraszać dla siebie i bliskich potrzebne łaski. Po Mszy św. udaliśmy się do siedziby Fundacji „Zawsze Warto”, gdzie zorganizowano spotkanie dla wszystkich laureatów konkursu. W siedzibie fundacji dzieci z dumą pokazywały swoje eksponowane na wystawie prace oraz podziwiały inne. Dla nas wszystkich moment rozdania nagród był wielkim przeżyciem. Dwie moje najmłodsze podopieczne – Julia Harańczyk i Julia Nowakowska – pierwszy raz bez opieki rodziców odbierały nagrody za swoją pracę. Także dla Natalii Palanis był to ważny moment. Z całej trójki byłam bardzo dumna.
Po rozdaniu nagród, które – jak się dowiedzieliśmy – są jednocześnie pamiątką z Madagaskaru, odbyło się bardzo ciekawe spotkanie z misjonarzem z Madagaskaru o. Czesławem H. Tomaszewskim SJ, który w interesujący sposób jeszcze raz przybliżył uczestnikom konkursu postać bł. Jan Beyzyma oraz pracę na misjach. Dzieci zapamiętały sporo szczegółów z opowiadania misjonarza i później na lekcjach dzieliły się swoimi wiadomościami. Miłą niespodzianką był poczęstunek przygotowany przez organizatorów, który dzieci również później wspominały.
Uwieńczeniem wspólnego spotkania był bardzo ciekawy spacer z przewodnikiem po Krakowie. Na zwiedzanie miasta nie było dużo czasu, ale przewodnik starał się przekazać dzieciom jak najwięcej informacji o Krakowie i jego historii. Uczniowie słuchali z zapartym tchem i zadawali dużo pytań. Na koniec atrakcją dla najmłodszych było wejście do „głowy” – ogromnej rzeźby ustawionej na krakowskim Rynku obok Ratusza. Tam pożegnaliśmy naszego przewodnika.
W drodze powrotnej do domu dzieci z pasją opowiadały o spotkaniu, oglądały książeczki o bł. Janie Beyzymie oraz z radością bawiły się otrzymanymi lemurami i kameleonami, nadając im przeciekawe imiona. Na drugi dzień przyniosły swoje nagrody do szkoły, by pokazać je koleżankom i kolegom. W szkole laureatom pogratulowała też Pani Wicedyrektor, co było również miłym wyróżnieniem dla dzieci.
Cieszę się i dziękuję organizatorom również za to, że pamiętali o wszystkich uczestnikach konkursu, także tych, którzy nie zostali laureatami – również oni otrzymali książki i informator misyjny, co sprawiło im radość. Myślę, że konkurs ten na długo pozostanie w pamięci dzieci i zachęci je do pogłębiania wiedzy zarówno o „Polskim Samarytaninie”, jak i innych wspaniałych misjonarzach, którzy nie bacząc na siebie i swoje bezpieczeństwo, pragnęli nieść i nadal niosą Dobrą Nowinę tam, gdzie ich potrzebuje Chrystus Pan.
Dziękuję za konkurs i atrakcje dla laureatów, życząc dalszych wspaniałych pomysłów w rozkrzewianiu kultu bł. Jana Beyzyma, a także cudu potrzebnego do rychłej kanonizacji, o który prosił o. Czesław H. Tomaszewski SJ podczas Mszy św. inaugurującej dzień rozdania nagród laureatom konkursu.