Afryka kojarzy się nam z widokiem biednych, żyjących w głębokiej nędzy ludzi, trapionych przez różne choroby, jak AIDS czy malaria, ogromną liczbą niedożywionych dzieci i dużym procentem analfabetów.
Niekoniecznie jednak tak musi być. Możemy pomóc na miarę naszych możliwości, by życie naszych braci i sióstr w Afryce i innych krajach misyjnych się odmieniło. Możemy pomóc, by dzieci, które z racji trudnej sytuacji materialnej nie chodzą do szkoły, zaczęły się uczyć lub mogły naukę kontynuować wraz z rówieśnikami. Możemy sprawić, by także dla nich zajaśniał promyk nadziei na lepsze jutro.
Formą pomocy ofiarowanej bezpośrednio biednym dzieciom jest „Adopcja serca” („Adopcja na odległość”).
„Adopcja serca” to opieka duchowa oraz materialna zaoferowana najbiedniejszym dzieciom i sierotom z krajów misyjnych. W Afryce wiele dzieci straciło swoich rodziców wskutek zarażenia wirusem HIV. Na Madagaskarze mnóstwo dzieci żyje dosłownie na ulicy. Dzieci te najczęściej nie mają dostępu do edukacji. Misjonarze, chcąc przyjść im z pomocą, w swoich parafiach zakładają dla nich szkoły i budują sierocińce.
To właśnie dzieci i młodzież w wieku od 6 do 19 lat, z Afryki, Madagaskaru, Azji, ale i Europy chcemy objąć programem „Adopcja serca”.
Opieka duchowa polega na regularnej modlitwie w intencji adoptowanego dziecka, a materialna na systematycznym wpłacaniu określonej kwoty (15 euro – ok. 60 zł miesięcznie; 60 euro – ok. 240 zł kwartalnie; 180 euro – 720 zł rocznie), przeznaczonej na opłacenie szkoły, zakupienie przyborów szkolnych oraz, w zależności od sytuacji, skromne utrzymanie czy zakup lekarstw.
Kto może podjąć się „Adopcji serca”?
Indywidualnie każdy, kto ukończył 18. rok życia. Może także uczynić to kilka osób razem: rodzina, zakład pracy, uczelnia, szkoła, klasa, stowarzyszenie itp.
W jaki sposób można przyłączyć się do programu „Adopcja serca”?
Można uczynić to:
- pocztą elektroniczną, wysyłając e-maila na adres Referatu Misyjnego: procmisspme@gmail.com
- lub wysyłając list pocztą tradycyjną, na adres: Referat Misyjny Prowincji Polski Południowej Towarzystwa Jezusowego, ul. Kopernika 26, 31-501 Kraków
(Szkoła czy klasa, która deklaruje chęć włączenia się do programu, proszona jest o podanie imienia i nazwiska nauczyciela odpowiedzialnego).
Osoba „adoptująca” zobowiązuje się do pokrycia wyżej wskazanych kosztów kształcenia dziecka minimum przez rok. Pomoc ta daje dziecku rzeczywistą szansę wyjścia z „kręgu biedy” przez zdobycie przynajmniej podstawowego wykształcenia, co w dużej mierze pozwala później w znalezieniu pracy i godnym życiu. Miesiąc przed końcem zadeklarowanego okresu opieki, jeśli sponsor pragnie dalej pomagać powierzonemu sobie dziecku, proszony jest o potwierdzenie tego listownie, pocztą elektroniczną lub telefonicznie (tel. 12 6293 236, kom. 667 466 288).
Po dokonaniu zgłoszenia
Osoba zainteresowana otrzyma pocztą elektroniczną lub tradycyjną (listownie): imię powierzonego jej dziecka, kilka informacji o nim oraz jego fotografię.
Po otrzymaniu powyższych informacji, przy dokonywaniu wpłat, należy dopisywać na druku przelewu w rubryce „tytułem”: „Adopcja serca dla ......................... (tu należy wpisać otrzymane wcześniej imię dziecka). Istnieje możliwość uruchomienia stałego zlecenia wpłat w banku.
Referat Misyjny przekazuje misjonarzom pieniądze za pośrednictwem banków zasadniczo dwa razy w roku (półroczną kwotę dla danego dziecka). Misjonarze osobiście opłacają czesne swoich podopiecznych oraz troszczą się o to, aby dziecko miało najpotrzebniejsze rzeczy w szkole, jak np. wymagany fartuszek szkolny, przybory szkolne, itd.
Czy można korespondować z dzieckiem, które zostało objęte naszą pomocą?
Można przesyłać listy i kartki z życzeniami do misjonarza oraz ich podopiecznych, jednak na adres misjonarza. Dlaczego właśnie w ten sposób? Ponieważ w niektórych krajach Afryki, np. w Zambii i Malawi, nie ma listonoszy. Mieszkaniec wspomnianych krajów, jeśli chce otrzymywać korespondencję, musi w urzędzie pocztowym wykupić skrzynkę pocztową, którą co roku trzeba opłacać. Opłaty te są stosunkowo wysokie i niewiele osób na to stać. Ponadto mieszkający na wsi muszą osobiście iść na pocztę w większym mieście, by ze swojej skrzynki odebrać otrzymane listy. Dlatego też nieliczni mogą sobie na to pozwolić.
Drugi problem to kwestia języka, w którym można prowadzić korespondencję. Dzieci ze szkoły podstawowej na ogół słabo jeszcze znają język angielski i potrzebny jest ktoś, kto przetłumaczy im list napisany po angielsku. Stąd potrzeba pośrednictwa misjonarza, który przesłane listy czy kartki przetłumaczy i wręczy adresatom. Należy jednak wziąć pod uwagę, że z powodu licznych obowiązków misjonarz może nie być w stanie odpisywać na indywidualne listy.
Listy grupowe od dzieci „adoptowanych” przedrukowujemy w naszym misyjnym biuletynie, który ukazuje się dwa razy w roku: na Wielkanoc i Boże Narodzenie.
Czy można nie wypełnić do końca podjętego zobowiązania rocznej pomocy powierzonemu dziecku?
„Adopcja serca” jest zobowiązaniem wobec danego dziecka czy grupy dzieci. Jeśli opiekun, z przyczyn od siebie niezależnych, nie ma możliwości dalszego wspierania danego dziecka czy dzieci, proszony jest o natychmiastowe powiadomienie REFERATU MISYJNEGO telefonicznie lub mailowo, abyśmy mogli znaleźć nowego opiekuna.
Do każdego, kto włączy się w dzieło „Adopcji serca”, wysyłamy biuletyn misyjny „Misyjnym Szlakiem”.