Obecnie przeżywamy Wielki Post i chciałbym napisać parę słów o naszej pracy duszpasterskiej w naszej parafii w tym okresie liturgicznym. Wielki Post to czas na refleksję nad naszym chrześcijańskim życiem. Czy idziemy w kierunku prawdziwego życia? Każdy z nas pragnie prawdziwego, wspaniałego i nigdy niekończącego się życia. Czasami jednak podążamy w niewłaściwym kierunku.
W naszej parafii w Kasungu w okresie Wielkiego Postu odbywają się tygodniowe rekolekcje dla tych, którzy byli daleko od prawdziwego i aktywnego chrześcijańskiego życia. Przyczyny tego mogą być różne w przypadku poszczególnych osób. Można je podzielić na dwie kategorie. Po pierwsze, zaniedbywanie praktyk religijnych – brak modlitwy, brak czasu na słuchanie słowa Bożego czy zaniedbywanie wspólnego uczestniczenia w niedzielnej Mszy świętej. Po drugie, nieuregulowane życie małżeńskie i rodzinne. Propozycja tygodniowych rekolekcji w wyżej wymienionych sytuacjach pochodzi od samych wiernych. Usłyszałem: „Jeśli przez dłuższy czas byliśmy z dala od Boga, to teraz chcemy mieć dużo czasu, aby znowu powrócić do Niego”.
W Wielkim Poście w katolickich kościołach odprawia się Drogę Krzyżową. Tak samo jest w naszej afrykańskiej parafii pw. św. Józefa. Wspominając modlitwę Drogi Krzyżowej, chciałbym powiedzieć parę słów o zwyczaju publicznej modlitwy Drogi Krzyżowej w Wielki Piątek w naszej parafii. Na początku trzeba wspomnieć, że jest to wspólna Droga Krzyżowa z anglikanami. W jednym roku rozpoczynamy ją w naszym kościele i kończymy w anglikańskim zborze. W następnym roku jest odwrotnie. W parafii Kasungu jestem prawie 12 lat i zauważyłem, że z każdym rokiem wzrasta liczba uczestników wielkopiątkowej Drogi Krzyżowej. A trzeba tu zaznaczyć, że Droga Krzyżowa w Wielki Piątek trwa około 5 godzin. Zauważyłem, że nasi parafianie są bardzo zaangażowani w należyte przygotowanie wspomnianej praktyki religijnej. Trzeba bowiem otrzymać pozwolenie od policji na publiczne odbycie Drogi Krzyżowej, przygotować chóry, które prowadzą śpiew, oraz opłacić służbę drogową, która utrzymuje porządek w czasie nabożeństwa.
Wspomniany wyżej zwyczaj odprawiania Drogi Krzyżowej bardzo cieszy z dwóch powodów. Po pierwsze, jest to modlitwa ekumeniczna (katolicy i anglikanie), po drugie – jest to publiczne wyrażenie wdzięczności Chrystusowi za Jego nieograniczoną i bezwarunkową miłość.
Bardzo proszę o modlitewne wspomnienie przed Bogiem, by chrześcijaństwo na afrykańskiej ziemi coraz bardziej się rozwijało i umacniało. Stokrotne dzięki. „Szczęść Boże!”.
* * *
Malawi, Kasungu, 16 marca 2012