Drodzy i szanowni Państwo, drodzy Darczyńcy!
Z całego serca dziękuję czcigodnym Państwu za okazane wsparcie i pomoc w realizacji naszego projektu: instalacji doprowadzającej wodę pitną do niedawno wybudowanego sierocińca i wioski Ambatolahy. Dzięki Państwa hojności mamy wreszcie czystą, źródlaną wodę. Bardzo się z tego cieszymy. Mamy nadzieję, że dzięki temu niebawem zmniejszy się liczba zachorowań na skutek spożywania wody brudnej i skażonej.
W realizację projektu, który wcześniej Państwu przedstawiałam, bardzo byli zaangażowani mieszkańcy wioski Ambatolahy. To oni, obok naszego sierocińca, są głównymi beneficjentami tego tak bardzo ważnego dla nas przedsięwzięcia. 13 lipca 2015 roku liczni mieszkańcy wioski rozpoczęli kopanie kanału, w którym miała zostać położona rura doprowadzająca wodę z pobliskich źródeł. Dziesięć dni później rozpoczęto montaż 7 hydrantów oraz zbiorników gromadzących wodę z dwóch źródeł. Następnie położono rury, które doprowadzają wodę do hydrantów.
Prace przebiegały bardzo sprawnie. Wszyscy starali się jak najszybciej ukończyć budowę i cieszyć się wreszcie z tak bardzo upragnionej i potrzebnej czystej wody. Już 14 września 2015 roku, a więc po dwóch miesiącach mozolnej pracy, rurami popłynęła czysta źródlana woda. Od 15 do 20 września zaplanowany był u nas krajowy Zlot Młodzieży z całego Madagaskaru. Wzięło w nim udział ok. 25 000 młodych. I co najważniejsze, w czasie trwania zlotu mieliśmy już czystą wodę. Zlot był jedną z głównych przyczyn wspomnianego pośpiechu. Szybkie uruchomienie instalacji wodnej, mimo że jeszcze wiele pozostało do zrobienia, było koniecznością. Zaraz po wyjeździe młodzieży prace kontynuowano. Ostatecznie budowę ukończono 12 października 2015 roku.
Mamy więc tak bardzo upragnioną czystą wodę! Mogą z niej korzystać mieszkańcy wioski, czerpiąc ją z 7 hydrantów rozmieszczonych w różnych miejscach. Mogą z niej korzystać dzieci naszego sierocińca. Niech dobry Bóg wszystkim Wam, drodzy nasi Darczyńcy, wynagrodzi za Waszą ofiarność, za Wasz wkład, za Wasze dobre serce. Niech Was napełni swoją łaską i błogosławieństwem. Wysyłam Wam kilka zdjęć, które zrobiłam w trakcie prac, a także ukazujących końcowy efekt: ogrodzone hydranty (musimy bowiem oszczędzać i chronić nasz skarb, którym jest czysta woda pitna). Moja radość ze zrealizowania kolejnego dużego projektu na rzecz biednych dzieci, dzieci ulicy i sierot z regionu Fianarantsoa jest ogromna.
Pozostały nam jeszcze dwa ważne projekty. Pierwszy to ogrodzenie sierocińca i szkoły. W naszym regionie jest bowiem trochę niebezpiecznie. Musimy chronić nasze dzieci, dlatego potrzebne jest solidne ogrodzenie terenu, na którym znajduje się sierociniec i szkoła.
Drugi projekt to duża sala, która pomieściłaby większą liczbę dzieci. Codziennie przygotowujemy posiłki dla 150 dzieci, które siadają wszędzie, gdzie tylko się da: na podwórku, na werandzie… Dlatego też potrzebujemy dużej sali, aby dzieciaki mogły w spokoju, w przyjaznej atmosferze zjeść posiłek. Sala ta będzie pełnić też inne funkcje. Zamierzamy bowiem organizować kursy informatyczne dla młodzieży oraz kursy szycia i naprawy odzieży dla kobiet. Konferencja Episkopatu Włoch sfinansowała nam komputery, maszyny do szycia i wszystkie materiały niezbędne do rozpoczęcia kursów.
Niestety brakuje nam odpowiedniego pomieszczenia. Musimy więc wybudować sale potrzebne do organizowania kursów oraz stołówkę dla dzieci. Potrzeba jest ogromna i pilna. Szczególnie stołówka dla dzieci. Niestety, nie mamy funduszy na ten cel. Bardzo prosimy Was, drodzy nasi Pomocnicy, o łaskawe wsparcie. Wierzymy, że nam pomożecie w zrealizowaniu kolejnego, ale również bardzo ważnego projektu na rzecz naszych sierot, dzieci ulicy, młodzieży oraz kobiet.
Bardzo dziękuję czcigodnym Państwu za wszystko, co dla nas możecie zrobić. Polecam Was Bożej opiece i przemożnemu orędownictwu Matki Bożej, Królowej Waszego Narodu, a także naszej. Szczególnie jest nam droga Czarna Madonna z Częstochowy, której wizerunek przywiózł do nas, przyjeżdżając jako misjonarz na Madagaskar, Wasz Wielki Rodak, jezuita, bł. ojciec Jan Beyzym. Jego orędownictwu także Was wszystkich polecam.
Serdecznie pozdrawiam i jeszcze raz za wszystko dziękuję. Bóg zapłać
Wasza siostra Claudine
Fianarantsoa, 9 grudnia 2015