„Otwórzmy serca na tych wszystkich, którzy żyją na najbardziej beznadziejnych peryferiach egzystencjalnych, które tak często świat stwarza w sposób dramatyczny. Ileż sytuacji niepewności i cierpienia jest obecnych w dzisiejszym świecie! Ileż ran na ciele wielu, którzy nie mają już więcej głosu, ponieważ ich krzyk osłabł i zgasł z powodu obojętności bogatych narodów. (…)
Otwórzmy nasze oczy, aby dostrzec biedę świata, rany tak wielu braci i sióstr pozbawionych godności. Poczujmy się sprowokowani, słysząc ich wołanie o pomoc. Nasze ręce niech ścisną ich ręce, przyciągnijmy ich do siebie, aby poczuli ciepło naszej obecności, przyjaźni i braterstwa. Niech ich krzyk stanie się naszym, tak byśmy razem złamali barierę obojętności. (…)
Odkryjmy na nowo uczynki miłosierdzia względem ciała: głodnych nakarmić, spragnionych napoić, nagich przyodziać, przybyszów w dom przyjąć, więźniów pocieszać, chorych nawiedzać, umarłych pogrzebać. I nie zapominajmy o uczynkach miłosierdzia względem ducha: wątpiącym dobrze radzić, nieumiejętnych pouczać, grzeszących upominać, strapionych pocieszać, krzywdy cierpliwie znosić, urazy chętnie darować, modlić się za żywych i umarłych. (…)
Nie możemy uciec od słów Pana, gdyż to na ich podstawie będziemy osądzeni: czy daliśmy jeść temu, kto jest głodny, czy daliśmy pić temu, kto jest spragniony, czy przyjęliśmy przybysza i ubrali nagiego, czy mieliśmy czas, aby być z chorym i z więźniem (por. Mt 25, 31-45). Podobnie również zostaniemy zapytani, czy pomogliśmy wyjść z wątpliwości, które sprawiają, że człowiek zaczyna się bać, i które stają się źródłem samotności; czy byliśmy zdolni do przezwyciężenia ignorancji, w której żyją miliony osób, a przede wszystkim dzieci pozbawione koniecznej pomocy, aby wyjść z biedy; czy byliśmy blisko tego, kto jest samotny i uciśniony; czy przebaczyliśmy temu, kto nas obraził i odrzuciliśmy każdą formę urazów i nienawiści, które prowadzą do przemocy; czy byliśmy cierpliwi na wzór Boga, który jest tak bardzo cierpliwy wobec nas; i wreszcie czy powierzaliśmy Panu na modlitwie naszych braci i siostry. W każdym z tych «najmniejszych» jest obecny sam Chrystus”.
Papież Franciszek, Misericordiae vultus, 15
Drodzy Darczyńcy i Przyjaciele misji,
dzisiaj nasze myśli i uczucia skupiają się wokół Tajemnic Paschalnych. Radość rozpiera nasze serca na myśl o zmartwychwstaniu, życiu wiecznym, ogromie – choć jeszcze niepojętego dla nas – szczęścia, które na nas czeka w wieczności.
Czekamy na nie, spodziewamy się, że kiedyś stanie się ono naszym udziałem dzięki Ofierze Syna Bożego, naszego Pana Jezusa Chrystusa, złożonej dla naszego zbawienia. Sprawiła to miłość Boga do każdego z nas, miłość, która jest miłosierna: mimo naszych grzechów i ułomności ciągle i na nowo dana nam jest szansa przemiany naszego życia i szansa na wieczne szczęście po śmierci.
Bóg „bogaty w Miłosierdzie” objawia się nam jako miłosierny Ojciec. Daje nam dowód, jak bardzo nas kocha w swoim Synu Jezusie Chrystusie. Jako „Zwycięzca śmierci, piekła i szatana” Zmartwychwstały Chrystus przychodzi do nas, aby z nami pozostać na zawsze. „Daje nam siebie samego, zawsze, za darmo i nie prosząc o nic w zamian. Przychodzi nam z pomocą, kiedy Go wzywamy” (Misericordiae vultus, 14).
Szanowni Państwo, na ten święty i wyjątkowy czas przeżywania tajemnic Bożego Miłosierdzia objawionego w Jezusie Chrystusie, który jest „obliczem Miłosierdzia Ojca” (Misericordiae vultus, 1), życzę, abyśmy spragnieni Bożego Miłosierdzia okazywali miłosierdzie bliźnim. Niech łaska Bożego Miłosierdzia, rozlana szerokim strumieniem w naszych sercach, przemienia je i rozpala miłosierną miłością do każdego, zwłaszcza zaś do tych, którzy szczególnie tego miłosierdzia potrzebują. „Miłosierdzie jest nieodzownym wymiarem miłości, jest jakby drugim jej imieniem” – pisał św. Jan Paweł II w encyklice Dives in misericordia (nr 7). „Miłosierni jak Ojciec” – motto obecnego Roku Świętego – jest wezwaniem skierowanym do nas wszystkich: „Bądźcie miłosierni, jak Ojciec wasz jest miłosierny” (Łk 6, 36), abyśmy jak ci błogosławieni miłosierni również kiedyś miłosierdzia dostąpili (por. Mt 5, 7).
Miłosierna Miłość Boga, którą świętujemy i której w sposób szczególny doświadczamy w święto Bożego Miłosierdzia, w obchodzonym Roku Miłosierdzia, jest ogromną łaską otrzymaną od miłującego nas Boga i ma być dla nas zachętą do czynów miłosierdzia: „Dzień za dniem, dotknięci przez Jego współczucie, możemy również i my być współczujący dla wszystkich” (Misericordiae vultus, 14), szczególnie dla maluczkich, ubogich, ułomnych, chorych i cierpiących, których spotykamy na naszej drodze życia.
Dobrych, pogodnych i radosnych Świąt Paschy wszystkim naszym drogim Darczyńcom życzy
Redakcja biuletynu „Misyjnym Szlakiem”