Jesteś tutaj

Zambijska misja polskich jezuitów

Czesław H. Tomaszewski SJ
28.02.2016

Początki misji zambijskiej

Początki misji katolickich w Zambii sięga­ją końca XVIII wieku. Jednak polscy (galicyjscy) jezuici dotarli tam dopiero na początku XX wieku. Wypędzeni z Mozambiku przez rewolucję portugalską w 1910 roku, przekroczywszy rzekę Luangwę, znaleźli się na terenie angielskich kolonii w Rodezji Północnej. W kraju tym istniały już – oprócz innych stacji misyjnych – dwie założone przez jezuickich misjonarzy: o. Józefa Moreau SJ oraz o. Jules Torrend SJ. Przybyli misjonarze założyli następne stacje misyjne w Kapoche oraz w Katondwe. Misja w Katondwe pod zarządem o. Jana Lazarewicza SJ stała się pierwszą bazą jezuitów galicyjskich. W 1912 roku misje na terenie Rodezji Północ­nej zostały powierzone prowincji galicyjskiej. Do pracujących tam jezuickich misjonarzy zaczęli dołączać następni jezuici z Polski.

14 lipca 1927 roku Stolica Apostolska utworzyła z misji północnorodezyjskiej Prefekturę Apostolską Broken Hill (obecnie Kabwe). Jej pierwszym prefektem apostolskim został o. Brunon Wolnik SJ. W 1928 roku do pracy misyjnej przybyły tam siostry służebniczki starowiejskie.

Organizacja pracy misyjnej

Mimo trudności kadrowych, ma­terialnych, a także wynikających z odmiennych warunków bytowych, kulturowych czy klima­tycznych, na jakie napotykali polscy jezuici w Rodezji Północnej (24 października 1964 roku prokla­mowanej niepodległą Zambią), dzieło misyjne nieustannie się rozwijało. Liczba chrześcijan oraz kandydatów do chrztu św. rosła z każdym rokiem, stąd pojawiła się potrzeba pozyskania współpracowników do dzieła ewan­gelizacyjnego. W tym celu formowano katechistów do pomocy w nowo zakładanych parafiach oraz przyszłych nauczycieli dla organizowa­nych szkółek parafialnych. Dla dzieci z odleg­łych wiosek tworzono internaty. Tłumaczono na języki tubylców podręczniki szkolne i księgi liturgiczne. Dla ożywienia życia chrześcijań­skiego wśród konwertytów wprowadzano dostępne ówcześnie formy modlitwy i metody formacji oraz zaangażowania we wspólnocie parafialnej, takie jak: Akcja Katolicka, Apos­tolstwo Modlitwy czy Sodalicje Mariańskie. Organizowano nowenny, reko­lekcje i dni skupienia dla katechistów, nauczy­cieli, a także uczniów i parafian. Misjonarze w towarzystwie katechistów wędrowali od osa­dy do osady, by głosić mieszkańcom Ewangelię i pełnić duszpasterską posługę. Na program każdej wizyty składały się: nauka modlitwy, katecheza, przygotowanie do spo­wiedzi, spowiedź, Msza św., a także odwie­dziny chorych.

Nauczyciele i wychowawcy

Działalność misyjna polegała także na słu­żeniu radą w różnych dziedzinach życia, niesie­niu miłosiernej pomocy chorym, cierpiącym i sierotom. Misjonarze byli dla tamtejszej lud­ności nie tylko głosicielami Ewangelii, lecz także wychowawcami i nauczycielami. Oświata stała się bardzo ważnym punktem ich działalności. Rozwijali potrzebną do tego sieć katolickich szkół. W 1940 roku reaktywowano w Chikuni Seminarium Nauczycielskie, które w latach 1940-1950 wykształciło ponad stu nauczycieli. Ponadto misjonarze byli dla tamtejszej ludności także instruktora­mi nowocześniejszych metod uprawy roślin i hodowli zwierząt. Byli budowniczymi, opie­kunami, doradcami i powiernikami – kimś, na kogo można liczyć w każdej potrzebie. Stacje misyjne organizowały i prowadziły dla ludności punkty opieki medycznej. Posługę tę zna­cząco wspomogło przybycie sióstr służeb­niczek.

Wikariat Broken Hill

W 1946 roku Prefektura Apostolska Broken Hill przeniosła swoją siedzibę do Lusaki. W 1950 roku została podniesiona do rangi wikariatu, a jej administratorem apostolskim zo­stał o. Adam Kozłowiecki SJ. Cała misja liczyła wówczas zaledwie siedem stacji: Lusaka, Broken Hill, Chikuni, Chingombe, Kasisi, Katondwe i Kapoche. Pracowało tam 43 księży jezuitów (w tym 17 Polaków), 14 braci zakonnych (9 Polaków), 3 księży Afrykań­czyków, 14 polskich służebniczek, 30 sióstr dominikanek, 7 irlandzkich sióstr miłosierdzia oraz 5 sióstr z afrykańskiego zgromadzenia diecezjalnego.

Przybycie nowych misjonarzy, głównie z Irlandii, Słowacji i Polski, zmniejszyło trochę problemy kadrowe. W tym czasie zorganizo­wano Małe Seminarium, które od 1952 roku pro­wadzili Irlandczycy. Po jego ukończeniu alum­ni udawali się do Wyższego Seminarium w Ro­dezji Południowej. Organizowanie pomocy finansowej dla misji spoczywało na ks. Sta­nisławie Czapiewskim SJ, prokuratorze misyj­nym, rezydującym w Chicago. Potrzeby finansowe były bardzo duże, ponieważ zakładano nowe szkoły, budowano szpitale i ochronki.

Abp Adam Kozłowiecki metropolitą Lusaki

W 1959 roku Ojciec Święty Jan XXIII ustano­wił w Rodezji Północnej pełną hierarchię koś­cielną (5 biskupów rządzących swymi diece­zjami i 2 prefektów apostolskich). Godność pierwszego metropolity nowej metropolii ze stolicą w Lusace otrzymał abp Adam Kozło­wiecki. Skutecznie rozwiązywał on problemy młodego Kościoła lokalnego, które powstały na skutek przemian polityczno-społecznych w Rodezji Północnej oraz przez utworzenie w 1953 roku Federacji Rodezji i Nyasaland. Poja­wiły się koncepcje stworzenia religii naro­dowych, skłonności do sekciarstwa. Zbawien­ne okazały się postawa abp. Kozłowieckiego, który bronił równości rasowej i sprawiedliwości spo­łecznej (czego dał wyraz w liście pasterskim w 1958 roku), oraz angażowanie się Kościoła w do­konujące się tam przemiany społeczne.

Uzys­kanie niepodległości w 1964 roku i dojście do wła­dzy Kennetha Kaundy utrwaliło pozycję Kościoła w Zambii. Do głosu doszli miejscowi duchow­ni. Zostały nawiązane stosunki dyplomatyczne z Watykanem. Misjonarze otrzymali od rządu wysokie odznaczenia i nagrody. Od 1969 roku funkcję metro­polity Lusaki pełni tubylczy ar­cybiskup Emanuel Milingo.

Owoce pracy misyjnej

Lecznice prowadzone przez siostry słu­żebniczki, dobrze wyposażony szpital misyjny, szkoły i ich filie, kościoły, kaplice, centra spo­łeczne, domy dla misjonarzy i sióstr zakonnych – to owoc wysiłków misyjnych ekip misjonarzy pod przewodnictwem abp. Kozłowieckiego. Rozwojowi infrastruktury towarzyszył rozwój duchowy Kościoła zambijskiego: solid­ne przygotowywanie kandydatów do chrztu św. określone instrukcją w 1956 roku, apostolstwo chorych, wizyty z posługą duszpaster­ską w odległych wioskach kilka razy w roku, wprowadzenie lekcji religii w szkołach pańs­twowych i międzywyznaniowych, kursy i reko­lekcje pogłębiające życie religijne chrześcijan archidiecezji.

Lata 1950-1969 były okresem największego rozwoju szkolnictwa misyjnego. Do ok. 100 szkół katolickich uczęszczało ponad 25 000 dzieci. Na uniwersytecie w Lusace, otwartym w 1966 roku, było ok. 1700 studentów, z których 45 procent stanowili katolicy. Do 2009 roku w Zambii pracowało w sumie 100 polskich jezuitów, 36 z nich tam zmarło.