Kasisi, 17 grudnia 2024
Drodzy i czcigodni Darczyńcy! Drogi Ojcze Czesławie,
Przede wszystkim proszę przyjąć moje najserdeczniejsze życzenia na zbliżające się święta Bożego Narodzenia oraz na Nowy Rok 2025.
WSPIERAMY UBOGIE RODZINY NASZEJ PARAFII KASISI
Po dosyć długim czasie zdaję wstępnie relację z wydatkowania otrzymanego funduszu 15 000 dolarów amerykańskich. Z życzliwym wsparciem i pomocą wspólnoty wdów rozpoczęliśmy przygotowywanie paczek na pomoc żywnościową dla najuboższych naszych parafian. W 26 stacjach misyjnych robiliśmy pakiety zawierające worek mąki kukurydzianej (12,5 kg), ponadto cukier, ryż, sól, olej jadalny. Do tego środki pierwszej potrzeby, takie jak: mydło czy proszek do prania. Każdy taki pakiet miał wartość ok. 400 kwacha i otrzymywała go jedna uboga rodzina. Przygotowaliśmy 104 pakiety za ogólną sumę 41 600 kwacha – czyli 1670 dolarów amerykańskich.
PROJEKT STUDNI GŁĘBINOWEJ
W planie jest także wywiercenie studni głębinowej do głębokości 80 m, która ma kosztować 43 000 kwacha, czyli ok. 1700 dolarów amerykańskich. Po wstępnym zbadaniu gruntu i analizie można się spodziewać, że wody będzie tam pod dostatkiem. Jest tu bardzo wielki deficyt wody, dlatego na wieść o planie wywiercenia studni głębinowej miejscowa społeczność okazała duże zadowolenie i radość. Wcześniej mieszkańcy musieli pokonywać duże odległości, aby znaleźć odrobinę wody pitnej.
INNE WAŻNE PROJEKTY
Dalej na sam projekt wdów przeznaczyłem wstępnie 1700 dolarów, co łącznie na wszystkie trzy projekty daje sumę 5070 dolarów amerykańskich.
Są także jeszcze do zrealizowania dwa inne dawne projekty.
Po zrealizowaniu wszystkich najpilniejszych zaplanowanych projektów zostanie mi ok. 3000 dolarów amerykańskich, które przeznaczę na żywność dla najuboższych rodzin, szczególnie dla dzieci. Po Nowym Roku prześlę dokładne sprawozdanie oraz dokumentację fotograficzną z dokonanych inwestycji.
Pozdrawiam serdecznie
O. Jakub M. Rostworowski SJ
***
Kasisi, 29 stycznia 2025
Podziękowanie za otrzymaną pomoc…
Drodzy Dobroczyńcy, pozdrawiam serdecznie z naszej placówki w Kasisi.
REALIZACJA ZAPLANOWANYCH PROJEKTÓW
Bogu dzięki mamy teraz obfite opady deszczu. Wszystko rośnie bardzo obiecująco. W końcu po dotkliwej suszy w ubiegłym roku 2024 spodziewamy się obecnie dobrych zbiorów. Pomoc, którą otrzymałem od Referatu Misyjnego, w części już wydałem, jak pisałem w krótkim sprawozdaniu przed Bożym Narodzeniem.
Pragnę teraz krótko poinformować Was, drodzy Przyjaciele Misji, o tym, co zostało dokonane. Głównym wyzwaniem była pomoc, by na pierwszym miejscu zaopatrzyć w żywność najbardziej potrzebujących. Z pomocą Stowarzyszenia Wdów przygotowaliśmy paczki żywnościowe z mąką kukurydzianą, cukrem, solą, olejem jadalnym, mydłem i proszkiem do prania. Z pomocy tej skorzystało ponad 100 osób z naszej wspólnoty parafialnej. W odnalezieniu najbardziej potrzebujących pomagali mi liderzy naszych stacji. Reakcja była bardzo pozytywna, wielka wdzięczność, bo niektórzy mieli posiłki tylko raz dziennie. Na zakup żywności wydałem dwa tysiące dolarów.
Drugą inicjatywą było wywiercenie studni głębinowej w stacji misyjnej Wall Tent blisko tamtejszego kościoła. Dochodziły mnie wieści, że okoliczni mieszkańcy mają studnię w odległości 2 kilometrów. Udało się przyjść im z pomocą, wiercąc studnię w dobrym dla nich miejscu, z łatwym dostępem do wody. Wody w nowej studni jest w obfitości. I wielka wdzięczność ludzi za ten bezcenny dla nich dar. Załączam tłumaczenie listu z podziękowaniem.
PODZIĘKOWANIE ZA ZREALIZOWANY PROJEKT STUDNI GŁĘBINOWEJ
Wall Tent, 1.12.2024
Dla Ciebie, Ojcze Jakubie. My, w Wall Tent, pragniemy wyrazić naszą wdzięczność za wspaniałą pracę i rozwój, które nam zaofiarowałeś. Mamy teraz dostęp do wody. Będziemy ciągle pamiętać o tym wydarzeniu. Modlimy się, aby Bóg dalej pomnażał Ci siły do owocnej pracy i by dalej hojnie Ci błogosławił. Gdy będzie jakaś inna potrzeba, znowu zwrócimy się do Ciebie. Jeszcze raz bardzo dziękujemy
podpisany lider stacji
Sewriano Phiri
KRÓTKIE ROZLICZENIE ZREALIZOWANYCH PROJEKTÓW
Na tę studnię, o której mowa w podziękowaniu, wydałem trochę więcej niż było przewidywane, tj. nie 1700 dolarów, a 2000 dolarów amerykańskich.
Z całej sumy przesłanej mi (15 000 dolarów amerykańskich) zostało już zupełnie niewiele. Ciągle pokrywam koszty grupie dzieci z najuboższych rodzin na opłaty szkolne. Wydałem też pewną sumę na rozwój projektu wdów.
TRZEBA SOBIE JAKOŚ RADZIĆ, ZANIM BĘDĄ TEGOROCZNE ZBIORY
Zaczęło padać, więc atmosfera u nas bardzo się poprawiła. Przyszły przecież tak bardzo przez wszystkich oczekiwane deszcze. Jednak do pierwszych zbiorów pozostały jeszcze 2 miesiące. A nie ma żadnych zapasów, bo w ubiegłym roku był straszny kataklizm suszy i nie było prawie zbiorów kukurydzy. Ludzie nie mają nic. Ale kukurydza już rośnie. Dużo się tutaj je tzw. zielonej kukurydzy i to będzie dla nich ratunek. Kolby zielonej kukurydzy gotują w wodzie. Czasami na takiej diecie utrzymywane są całe rodziny. Dużo też tutaj je się warzyw liściowych i innych, których o tej porze roku nie brakuje.
Ja w tym roku posadziłem kukurydzę, orzeszki ziemne i fasolę. Plony zaczniemy zbierać w maju.
Serdecznie pozdrawiam i łączę się z Wami we wdzięcznej modlitwie za Waszą pomoc i lepsze deszcze w 2025 roku.
Szczęść Boże
O. Jakub Maria Rostworowski SJ, misjonarz z Zambii