Jesteś tutaj

Malawi rozpaczliwie woła o pomoc

S. Pereka Nyirenda
20.09.2019

Malawi to mały, śródlądowy kraj w Afryce Subsaharyjskiej. Na zachodzie sąsiaduje z Zambią, na wschodzie, południu i południowym zachodzie z Mozambikiem, a na północy z Tanzanią. Powierzchnia tego kraju wynosi 118 484 km², z czego 94 276 km² to ląd, a pozostała część to zbiorniki wodne. Główny akwen kraju to jezioro Malawi, które leży na południu od doliny Rift. Całkowita powierzchnia tego jeziora to ponad 30 tysięcy km².

Trzeci z najbiedniejszych krajów świata

Malawi jest jednym z najgęściej zaludnionych krajów Afryki. W raporcie Międzynarodowego Funduszu Walutowego (MFW) z 2018 roku został sklasyfikowany jako trzeci najbiedniejszy kraj na świecie. Ponad połowa ludności żyje w Malawi poniżej granicy ubóstwa, a ponad 85 proc. utrzymuje się z niewielkich gospodarstw rolnych prowadzonych na własne potrzeby. Administracyjnie kraj dzieli się na trzy regiony: północny, centralny i południowy oraz 28 okręgów: 6 w regionie północnym, 9 w regionie centralnym i 13 w regionie południowym. Region północny (głównie wysokie płaskowyże) to najmniej zaludniony obszar Malawi, o gęstości zaludnienia wynoszącej  63 osoby na km². Gęstość zaludnienia regionu centralnego (płaskowyże niskie i wysokie) wynosi 155 osób na km². Najgęściej zaludniony jest w Malawi region południowy (są tu tereny o niezwykle gorącym klimacie, najwyższa góra kraju oraz chłodne żyzne wyżyny) – gęstość zaludnienia wynosi tu 184 osoby na km² .

Malawi jest w przeważającej mierze krajem rolniczym. Ten sektor gospodarki daje około 35 proc. produktu krajowego brutto, 93 proc. dochodu pochodzi z eksportu (głównie tytoniu), zapewnia też ponad 80 proc. zatrudnienia.

Cyklon Idai rujnuje Malawi

Cyklon Idai przyniósł ogromne zniszczenia w części Mozambiku, Malawi i Zimbabwe. Była to jedna z największych klęsk pogodowych, jakie dotknęły półkulę południową w ostatnim dziesięcioleciu. Według Światowego Programu Żywnościowego z powodu cyklonu Idai zginęło ponad tysiąc osób, a aż 600 tysięcy osób straciło dach nad głową.

Peter Mutharika, prezydent Malawi, ogłosił stan klęski żywiołowej wywołanej ulewnymi deszczami, ogromnymi powodziami i zniszczeniami w 15 okręgach południowej części Malawi. Powodzie na obszarach wiejskich i miejskich zniszczyły budynki, mosty i drogi, zabierając mieszkańcom zalanych terenów nieraz cały dobytek. Według stanu na 22 marca 2019 roku w samym Malawi skutkami kataklizmu zostało dotkniętych ponad 850 tysięcy osób, w tym 59 osób poniosło śmierć, a 677 zostało rannych. Blisko 87 tysięcy osób straciło domy. Najwięcej przesiedleń odnotowano w dzielnicach Phalombe, Chikwawa i Nsanje w Dolinie Dolnego Shire. Skutki cyklonu będą katastrofalne dla rolnictwa i zagrożą bezpieczeństwu żywnościowemu. Zgodnie z danymi Organizacji Narodów Zjednoczonych ds. Wyżywienia i Rolnictwa (FAO) straty w uprawach na obszarach dotkniętych przez powodzie są ogromne. Specjaliści mówią też o groźbie wybuchu na tym terenie epidemii.

Bezpośrednio po powodzi na niektórych południowych rynkach cena kukurydzy w Malawi wzrosła o 10–12 proc. W skali całego kraju w lutym i marcu 2019 roku odnotowano ceny o 50–56 proc. wyższe niż średnie ceny w tych samych miesiącach roku poprzedniego.

Diecezja Chikwawa

Diecezja Chikwawa leży w dolinie Shire. To biedny obszar. Większość mieszkańców to rolnicy produkujący żywność na własne potrzeby z niewielką nadwyżką. Ponad połowa ludności żyje tu poniżej granicy ubóstwa, a byt ponad 90 proc. związany jest z rolnictwem, głównie z uprawą herbaty, bananów i kukurydzy. Nshima – typowa dla tego regionu potrawa – jest produkowana z kukurydzy. Tymczasem jej zbiory w przeważającej części diecezji nie są wysokie z powodu nieregularnych na tym obszarze opadów. Rolnicy z Chikwawa cierpią albo z powodu niewystarczającej ilości opadów, albo z powodu powodzi. Mieszkańcy diecezji nie mają środków, by przeciwdziałać skutkom wywołanym przez tak ekstremalne warunki pogodowe czy różne wstrząsy klimatyczne.

Ubodzy zostali dotknięci najbardziej

Siostry Miłosierdzia (Religious Sisters of Charity) mieszkają i pracują w parafii Konzalendo, znajdującej się na terenie miasta Thyolo. Diecezja Chikwawa składa się z trzech okręgów: Nsanje, Chikwawa i części Thyolo. Dwa z tych okręgów – miasta Nsanje i Thyolo – zostały dotknięte przez cyklon Idai.

Cyklon Idai to jeden z najtragiczniejszy w skutkach cyklonów tropikalnych, jaki odnotowano w Afryce i na półkuli południowej. Długotrwała burza spowodowała katastrofalne szkody w diecezji Chikwawa, zwłaszcza w Nsanje, które znalazło się pod wodą. Tam też wnajwiększym stopniu została skierowana pomoc tak rządowa, jak i kościelna, ponieważ ewakuacja musiała się tam odbywać drogą lotniczą, co kosztowało sporo pieniędzy. W mieście Thyolo, gdzie znajduje się parafia Konzalendo, nie udzielono pomocy w nagłych wypadkach, mimo szkód, jakie ponieśli ludzie z powodu cyklonu. Większość osób dotkniętych tym problemem prowadzi małe gospodarstwa rolne i nawet w normalnych warunkach mają trudności, by związać koniec z końcem. Ogromna większość rolników opiera swój byt na rolnictwie zasilanym deszczem. Ogólna wydajność tego typu gospodarstw jest niska i ograniczona do jednego sezonu.

Wiele obszarów w dolinie Shire dotknęły powodzie w 2015 roku i susza w 2016 roku. W tym roku zostały po raz trzeci dotknięte powodzią. W związku z tym można spodziewać się spadku bezpieczeństwa żywnościowego w południowych regionach kraju. W ciągu ostatnich pięciu lat mieszkańcy Konzalendo stracili ogromną liczbę bananowców z powodu choroby, która dotknęła ten obszar i zniszczyła wszystkie plantacje bananów. Kilka organizacji próbowało pomóc mieszkańcom w rozwoju plantacji bananów, które są dobrym źródłem dochodów.

Większość domów w Konzalendo zbudowana jest z cegieł i błota, a dachy pokryte są strzechą. Na obszarze zlewni Konzalendo silne uderzenia cyklonu zniszczyły wiele z tych domów. Wiele w nich zawaliło się z powodu intensywnych i ciągłych deszczy. Wiele uprawnych rośliny zostało zmytych przez silne ulewy, a te, które nie zostały zmyte, zgniły z powodu nadmiernej ilości wody.

Śmierć i spustoszenie – oto dzieło Idai

W nocy dom zawalił się na śpiącą rodzinę. Mąż i żona zdołali uciec, ale pod gruzami zginęło troje ich dzieci. Innego mężczyznę obudził trzask pękających ścian. Obudził żonę i zaczął uciekać. Wybiegł z domu i wspiął się na drzewo. Zanim żona zdołała obudzić dzieci, powódź zatopiła ich dom. Kiedy deszcz nieco osłabł, a woda opadła, mężczyzna zszedł, by zobaczyć, że jego dom został całkowicie zniszczony. Kiedy było to już możliwe, sąsiedzi pomogli mu przekopać teren. W zrujnowanym domu znaleźli jego żonę i dzieci. Wszyscy zginęli pod gruzami. W innym miejscu dom zawalił się na kobietę, która teraz nie może chodzić. Miała szczęście, że przeżyła. Sąsiedzi przenieśli ją do krewnych.

Obszary dotknięte przez cyklon Idai w Konzalendo i okolicach to Chipho, Ndongo, Kapota, Mwabvi i Konzalendo. Cyklon w parafii Konzalendo dotknął ponad 5 tysięcy osób. Około 20 z nich straciło domy, a 70 – plony i cały dobytek. Większość ludzi straciła znaczną część plonów. Doprowadziło to do braku żywności i wzrostu ceny kukurydzy. Przy obecnych wysokich cenach mieszkańcy Konzalendo już cierpią i nie stać ich na zakup kukurydzy. Mają niewiele źródeł dochodu, a to zwiększyło głód i prowadzi do desperacji wśród ludności.

Obecnie osoby, które straciły dom, potrzebują nie tylko żywności, ale także koców, ubrań i sprzętów kuchennych. Inni rozpaczliwie potrzebują chociażby tymczasowego schronienia. Z wielu domów pokrytych strzechą cyklon pozrywał dachy. Ich mieszkańcy uszkodzoną część dachu pokryli plastikowymi arkuszami, by w ten sposób schronić się przed żywiołem. Wszyscy poszkodowani są wdzięczni za każdą, najdrobniejszą nawet pomoc, jaką mogą uzyskać. 

Siostry Miłosierdzia próbują zaradzić skutkom tej niewyobrażalnej katastrofy spowodowanej przez cyklon Idai w Konzalendo. Chcą też współpracować z miejscową społecznością, by ustalić, jak najlepiej można odbudować ich wioski, poprawić bezpieczeństwo żywnościowe gospodarstw domowych, a w przyszłości zmniejszyć skutki klęsk żywiołowych. Siostry będą w dalszym ciągu monitorować sytuację na miejscu i w porozumieniu z ludźmi proponować środki mogące złagodzić skutki cyklonu Idai.

Plan pomocy

Na początku pragniemy zakupić: 50 ton kukurydzy, aby rozdzielić ją pośród tysiąca gospodarstw domowych; blachę dachówkową i cement, by pomóc 20 rodzinom, które nie są w stanie odbudować swoich domów; 100 materaców do spania i 100 koców dla 100 najbiedniejszych osób.

S. Pereka Nyirenda ze Zgromadzenia Sióstr Miłosierdzia z Konzalendo

***
Siostry Miłosierdzia z Konzalendo w Malawi bardzo proszą o pomoc. Same są bezsilne. Mimo ich ogromnego pragnienia niesienia pomocy tym nieszczęśliwym ludziom, wśród których pracują, same niewiele mogą zrobić. Nie mają po prostu na to odpowiednich środków. Dlatego bardzo serdecznie prosimy naszych czcigodnych i hojnych Darczyńców o pomoc! Pomoc dla Malawi czy Sióstr Miłosierdzia w Malawi można kierować na konta Referatu Misyjnego PME z dopiskiem: „Dla Malawi” lub „Dla Sióstr Miłosierdzia w Konzalendo” albo po prostu „Na poszkodowanych w Malawi”. Za wszystkie złożone ofiary dla tych biednych, cierpiących naszych braci i sióstr w Chrystusie składam serdeczne Bóg zapłać. „Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili” (Mk 25,40).

O. Cz.H. Tomaszewski SJ, referent misyjny PME