Zakończenie konkursu „Śladami bł. Jana Beyzyma”
W zeszłym roku ogłosiliśmy konkurs plastyczny dla dzieci i młodzieży pod hasłem „Śladami bł. Jana Beyzyma”. Wpłynęło na niego bardzo dużo prac. Byliśmy wręcz zaskoczeni tak dużym zainteresowaniem dzieci ze szkół podstawowych i gimnazjów oraz z ognisk plastycznych.
Miałam zaszczyt i przyjemność zasiadać w jury konkursu. Kiedy rozpakowaliśmy prace, naszym oczom ukazało się morze kolorów i pomysłów! Niektórzy uczestnicy potraktowali temat bardzo dosłownie, portretując Ojca Beyzyma samego lub w otoczeniu Malgaszów. Inni zainspirowali się dziełami Błogosławionego – szpitalem, kaplicą, opieką nad trędowatymi… Jeszcze inni starali się w bardziej symbolicznej formie pokazać zarówno materialne, jak i duchowe owoce jego pracy na Madagaskarze. Szczerze mówiąc, bardzo było trudno wybrać prace, które miały zostać nagrodzone, bo czy należy bardziej docenić pomysł, czy pracowite wykonanie, bardziej staranność czy oryginalność? Jury było jednak zgodne, co do kilkunastu prac i tak zostali wyłonieni laureaci konkursu.
Po ogłoszeniu wyników zaprosiliśmy nagrodzonych i wyróżnionych do Krakowa na rozdanie nagród. Najpierw spotkaliśmy się na Mszy św. w kościele Ojców Jezuitów – w bazylice Najświętszego Serca Pana Jezusa. Mszę odprawił ojciec Czesław H. Tomaszewski SJ. W wygłoszonym kazaniu przypomniał wszystkim postać bł. Jana Beyzyma jako ciągle aktualny wzór do naśladowania. Po Mszy był czas na krótką, indywidualną modlitwę przy relikwiach bł. Jana Beyzyma, a później wspólna fotografia na stopniach kościoła.
Następnie wszyscy uczestnicy spotkania przeszli do siedziby Fundacji „Zawsze Warto”, która gościnnie otworzyła swoje drzwi dla młodych artystów. Zaprzyjaźniona z nami fundacja, stworzona przez Laboratorium Kosmetyków Naturalnych Farmona Sp. z o.o., stawia sobie bowiem za cel wspieranie wszelkich form edukacji i aktywności, które służą ogólnemu dobru, otwartości i wrażliwości kulturowej, prowadząc do wzajemnego zrozumienia i dialogu. Dlatego dzięki życzliwości gospodarzy na ścianach zawisły nagrodzone prace, a rozdanie nagród mogło się odbyć w pięknej dużej sali.
Wszyscy laureaci otrzymali nagrody prosto z Madagaskaru – torebki, kapelusze, bransoletki, plecione lemury i kameleony – oraz książkę o bł. Janie Beyzymie autorstwa Doroty Kozioł pt. "Polski Samarytanin". Natomiast nauczyciele zostali uhonorowani niedawno wydaną albumową monografią zatytułowaną "Błogosławiony Jan Beyzym, człowiek i dzieło" autorstwa prof. Ludwika Grzebienia SJ. Dzięki zaangażowaniu nauczycieli dzieci dowiedziały się o konkursie i pod ich opieką stworzyły piękne prace plastyczne.
Na laureatów czekała też niespodzianka: wielkie pizze, ciastka i soki… W czasie spotkania ojciec Czesław opowiadał o swoim pobycie na Madagaskarze, gdzie przez 10 lat pracował jako misjonarz. Ze wspomnień ojca Czesława z jednej strony wyłonił się obraz Czerwonej Wyspy bardzo podobny do tego, co widział i przeżywał Ojciec Beyzym, a z drugiej – jakże odmienny po 100 latach.
Na zakończenie na uczestników czekała jeszcze jedna atrakcja: Filip Fotomajczyk, przewodnik po Krakowie, zabrał chętnych na spacer po Starym Mieście. Dobrze, że przestał padać deszcz…
Myślę, że wszyscy uczestnicy byli zadowoleni ze spotkania i że chętnie będą brali udział w naszych kolejnych konkursach.